Najnowsze wpisy


gru 27 2004 (?)
Komentarze: 1

ostatnia notka z marca...fajnie.A mialem tu pisac wtedy kiedy mam problemy.Nie znaczy to ze ja ich nie mialem.Nie pisalem bo tak wyszlo.Zreszta po co wnikac...

No przez ten czas wiele sie zmienilo, ale tak bywa ..

W tym momecie to nie jest za ciekawie.... Mi podoba sie Kaska, Wojtkowi chyba od wczoraj tez?.Zaprosil ją nawet na sylwestra...a ze mna nawet na pizze sie nie zgodzila.Jeszcze nazwala go misku.Porazka.No a ja oczywiscie dol.Ale szybko odkrecilem...Kasi powiedzialem ze jestem zazdrosny !(!) nie wiem czy to byl dobry pomysl..bo w koncu Ona nie idzie z nim...hyh swinia ze mnie glupia.

I co ze nie mam zyc dla kogo? bede zyc komus na zlosc..yh milo...

ocenie_bloga:-) : :
mar 28 2004 Czy warto?
Komentarze: 3
ocenie_bloga:-) : :
lut 21 2004 Nie ma zmian
Komentarze: 2

I dalej wkurwia mnie to zycie nic sie nie udaje mam ochote raz na zawsze pierdolnac to wszytko raz na zawsze miec juz spokoj Kurwa dlaczego tak jest inni maja dobrze a ja nie .........nie to ze im zazdroszcze nie nie o to ale raz do cholery u mnie bogło by byc good life...,zreszta jebac to mam dosyc.....

ocenie_bloga:-) : :
sty 25 2004 tak bywa...
Komentarze: 1

Kim jesteś.....nadzieją?
Cisza czy zawieją?
Wyroki Twe
z każdej świata strony
nadciągają,
nieodgadnione,
niezrozumiałe.

Twoja dłoń zgasić może
płomień buntu,
lecz w miejsce jego
nic nie powstaje.
Nie ma łąk pełnych kwiatów,
nie ma spokojnego cienia.
Wiatr porwisty gna
ciemne chmury zwątpienia...

To nie zwątpienie!!!
To cisza tak straszna,
że marzenia,pragnienia,
kochania
bezszelestnie pochłania,
by je wypluć
z siła piekielną.
By zniszczyć symbol,
dumnie,
wielką chęcią, małą siłą
zrodzony...

ocenie_bloga:-) : :
sty 19 2004 Spętany łańcuchami cierpienia..
Komentarze: 7

Czułeś kiedys ból?
co sciskał ci serce
wyciskał z oczu łzy
ranił dusze tak wielce

Ja dzis go czuje
obejmuje ramionami
zaciskam na nim dłonie
pętam łez łańcuchami

Uwięziłem go w sobie
by był przypomnieniem
popełnionych błedów
miłośći pragnieniem

Wypalił mi wnętrze
oczyscił słaba dusze
poskromił czułe serce
kochac juz nie musze

Smutek jest mi wzorem
prawdy nauczycielem
zaprosiłem go do serca
został mym przyjacielem

Porzuciłem ograniczenia
odnalazłem w sobie siłę
nie przestrzegam zasad
ponownie sie narodziłem

ocenie_bloga:-) : :